Podchodziłem powoli do dziewczyny. Czułem na sobie jej przyspieszony oddech. Nasze usta dzieliły dosłownie milimetry.
- Melike ! Zayn! To wy ?! - dobiegł nas głos Liama . Ledwo tylko zdążyłem odsunąć się od niej na krok , korytarz zalała fala jasnego światła. Payne stał parę kroków przed nami wpatrując się w nas jednocześnie ze złością i z ulgą.
- Wiecie , która godzina ? Gdzie wy się podziewaliście ?!
- Daj spokój , nie jesteśmy dziećmi . - odpowiedziałem z kpiną w głosie .
- Ale się tak zachowujecie ! - syknął . - Drzwi wejściowe niedomknięte, twój pokój - zwrócił się do dziewczyny - pusty , chociaż z niego nie wychodziłaś, przez , przypomnę , DOBĘ , ignorując wszystko i wszytskich ...
- Wyluuuuuzuj. - powiedziała ze śmiechem , przeciągając głoskę.
- Łatwo mówić. Myśleliśmy , że coś się stało . Martwiliśmy się . Reszta was nadal szuka ...
- Martwiliście sięęę ? O mniee? - zaśmiała się brunetka. - Przecież , my tylko .. - zrobiła krok w jego stronę i od razu się wywróciła . Leżąc na ziemi , wybuchnęła jeszcze donościejszym śmiechem.
Liam zamrugał z niedowierzaniem , patrząc na nią . Potem przeniósł wzrok na mnie ,
- Wy .. jesteście kompletnie pijani ! - powiedział z wyrzutem i kucnął przy dziewczynie .
- Wcale.. nie .. jestem.. pijana - odpowiedziała , próbując wstać. Zachwiała się jedynie , i gdyby Liam ją nie złapał i wziął na rece, upadłaby.
- Oj Liaś, Liaaś .. kochanie - złapała go rękoma za szyję i zaczęła ponownie chichotać.
Pomimo własnego niezbyt trzeźwego stanu , stałem zdezorientowany z niedowierzaniem patrząc na tą scenę. Nie przypuszczałem , że była aż tak pijana . Można było robić jej wszystko, a ona zgadzała się na to, bez żadnych protestów . Czy tak było i z moimi pocałunkami?
Liam pokręcił zrezygnowany głową, po czym odwrócił się, nogą otworzył drzwi do jej pokoju i zniknął z nią w środku . Wrócił po 5 minutach .
- Zasnęła . - powiedział tylko. Podszedł do mnie , chwycił za ramię i pociągnął w stronę salonu .
- Iść potrafię . - powiedziałem z irytacją . Zaraz jednak potknąłem się o własne nogi , jakby przecząc własnym słowom. Przyjaciel spojrzał na mnie z politowaniem i pchnął na kanapę .
- Możesz mi to wyjaśnić ?
- A co tu do wyjaśniania? - jęknąłem. - Była załamana. Gdy wyszła z pokoju , w domu byłem tylko ja . Chciała się napić...
- A ty nie dość, że jej na to pozwoliłeś, to jeszcze w tym uczestniczyłeś? Zayn .. dobrze wiesz, ze alkohol to nie jest rozwiązanie.
- Nie mogłem jej odmówić . Zresztą ..- poderwałem się . - co miałem zrobić ?! Gdybyś był na moim miejscu..
- .. próbowałbym ją pociszyć w inny sposób ..
- Jasne . -sarknąłem - chciałem, żeby nie była smutna . Chciałem .. żeby zapomniała..
- I co? Udało ci sie ? - zakpił . - Złamanego serca od razu nie uleczysz. Choćby nie wiadomo, ile się wypiło .
Przypomniały mi się nagle jej słowa .
- Ona nie kocha Harry'ego . - powiedziałem , zamykając oczy na wspomnienie tego, ignorując dalsze wywody Liama . - Powiedziała, ze nigdy go nie kochała . - mówiłem z uśmiechem , sam nie widząc, czy do siebie , czy do Payna.
- Słucham ? - nie dowierzał . - Uwierzyłeś w jej słowa ? Przypominam ci , że jest całkowicie niezdolna do jakiegokolwiek myślenia .
- Wtedy nie była jeszcze pijana ...
- Co?! - powiedział głośno . - To niby czemu jest taka załamana ? Czemu tak sie zachowuje ?!
- Marie . - odpowiedziałem radośnie , szeroko sie usmiechając. Nie panowałem nad tym . - Do niego ma jedynie żal . Załamała się zdarda przyjaciółki ..
- A.. - zawiesił głos. - Czemu cie to tak weseli? Jeszcze chwilę temu mówiłeś, że ..
W jednej sekundzie otworzyłem oczy . Uśmiech na mojej twarzy zgasł .
- Ja ją kocham . Kocham ją Liam . Od samego początku . Zakochałem się w niej od pierwszego wejrzenia. Rozumiesz to Liam? Kocham ją.
* * *
Obudziłam się w łóżku w swoim pokoju . Promienie słońca znowu bezlitośnie świeciły na moją głowę, sprawiając, że robiło mi się jeszcze gorzej, niż jest . Okropny ból głowy, paraliżujący wszystkie myśli. Pulsujacy ból w skroni, rosnący z każdym najmniejszym ruchem. Do tego obrzydliwy posmak w ustach, od którego z sekundy na sekundę miałam większe wrażenie , że zaraz zwymiotuję .
Jęknęłam głośno . Co się wczoraj działo? Jak znalazłam się we własnym łóżku ? Kompletnie nic nie pamietałam . Ogromna czarna dziura przysłaniała moją świadomość od momentu wejścia do klubu .
Wykrzesałam z siebie nadludzką wręcz siłe i zwlekłam się z łóżka . Dosłownie doczołgałam się do łazienki i zawisłam nad umywalką . Odkręciłam kurek i zaczęłam pić łapczywie wodę prosto z kranu.
Po zaspokojeniu palącego pragnienia wyprostowałam się i spojrzałam w lustro. O mało nie wrzasnęłam, co na pewno wpłynęłoby źle na moją i tak już biedną głowę. Wyglądałam okropnie. Rozczochrane włosy , rozmazany makijaż, popękane usta i pomięte ciuchy z wczorajszego dnia .
- Ostatni raz . Nigdy więcej nie piję . Nigdy więcej, nigdy więcej .. - mamrotałam do swojego odbicia w lustrze, które mogłam nazwać bez żadnych skrupułów szyszymorą.
- Co nigdy więcej ? - usłyszałam głos za sobą . Szybko odwróciłam się, powodując poteżną falę przeszywającego bólu . Mimowolnie jęknęłam .
W progu stał Zayn, opierając się o drzwi i przyglądając mi się uważnie . I na nim odbiły się ślady wczorajszego dnia , jednak w nieporównywalnym stopniu , co mnie .
- Nigdy więcej nie piję . - mruknęłam cicho w odpowiedzi . Mulat na te słowa jedynie się uśmiechnął.
Nagle zalała mnie fala wstydu, a na moim i tak mizernym obliczu wykwitły dwa rumieńce. Przecież on BYŁ ze mną. Doskonale wiedział, co robiłam . Zrobiło mi się gorąco, gdyż doskonale wiedziałam , do czego jestem zdolna w takim stanie . Zawsze byłam zadziwiona i zażenowana, gdy znajomi informowali mnie, do jakich czynów mnie nachodziło. Jednak nigdy do końca nie urwał mi się film . Wolałam nie wiedzieć nawet , jakiego wstydu sobie wczoraj narobiłam .
Chłopak widząc moje zawstydzenie, powiedział tylko , że zrobi mi kawy i opuścił łazienkę, co powitałam z ulgą.
Odwróciłam się ponownie do lustra i zaczęłam akcję ogarniania . Jak mogłam w ogóle dopuścić, żeby ktokolwiek zobaczył mnie TAKĄ ?!
Usiadłam przy stole naprzeciwko Malika i powoli sączyłam naktar bogów, potocznie zwanym kawą . Uwielbiałam kawę. Z każdym kolejnym łykiem było mi coraz lepiej .
- Ty też się tak źle czujesz , czy tylko ja tak zaszlałam ? - zapytałam go, ostrożnie dobierając słowa . Chciałam przez nie dostać informacje na temat paru interesujących mnie kwestii .
- Nie jest źle . Ja tyle nie wypiłem . - odpowiedział z uśmiechem, a ja spuściłam wzrok, nie wytrzymując jego spojrzenia . Dobra , może i miałam powód , ale NIGDY WIĘCEJ.
Przez chwilę siedzieliśmy w ciszy . Cały ten czas czułam na sobie uważne spojrzenie chłopaka.
- pamiętasz , co się wczoraj działo ? - przerwał ciszę pytaniem , którego za nic na świecie nie chciałam usłyszeć.
- Nie. Kompletnie nic nie pamiętam . - odpowiedziałam z wolna . Znowu nastała krepująca cisza. Odważyłam się spojrzeć na Zayna .
Siedział ze smutną, zrezygnowaną miną , wpatrując się w podłogę . Wykręcał sobie palce , widocznie nad czymś się zastanawiając. Dziwiło mnie jego zachowanie . W głowie zrodziły mi się kolejne pytania bez odpowiedzi . czemu on jest smutny ?
Mulat jakby wyczuwając moje pytające spojrzenie , podniósł wzrok i utkwił we mnie swoje czekoladowe oczy, od których momentalnie zrobiło mi się ciepło w środku. Znowu sie zarumieniłam . Tym razem nie tylko ja.
Wpatrując się w niego jak zaczarowana , myśląs, jak ślicznie wygląda z zaczerwienionymi policzkami, nie powstrzymałam słów , które wyleciał z moich ust .
- A ty .. pamiętasz , co się wczoraj działo ?
Chwila milczenia. Chwila napiecia . Chwila bez oddechu .
- Nie . - powiedział tylko to jedno słowo, ponownie sie zasmucając, i spuścił wzrok .
Miałam nieodparte wrażenie , że mnie okłamał.
_______________________________________
przepraszam, że czekaliscie tak długo na takie 'nic' :( mam zastój , nie chce mi się pisać i przepisywać, a najgorsze, NIE MAM WENY :(
jak zauważyliście, po prawej strony pojawił się nowy przycisk . Klikając, przeniesiecie się na bloga mojej przyjaciółki :) ZACHECAM !
AAA, kocham to! Czemu Zayn powiedział, że nic nie pamięta?! Przecież wiem, że pamięta!
OdpowiedzUsuńJa widze to nie mam weny... A tu taki fajny rozdział!!
OdpowiedzUsuńCzekam na następny rozdział!! <3
nie, nie i jeszcze raz nie. dlaczego ona nic nie pamięta? :( niefajnie, ale czekam na następne. weno, wróć ! xx
OdpowiedzUsuńjakie 'nic', co Ty bredzisz? super rozdział tylko szkoda że tak krótki .. mam nadzieję że wena szybko Ci wróci i będziesz częściej dodawać rozdziały ;)
OdpowiedzUsuńOjej. Szkoda mi Zayna, bo widać jak ją kocha ♥ Rozdział świetny, przyjemnie się czytało. Tylko trochę krótko. [help-me-see] [beats-for-you]
OdpowiedzUsuńty nie masz weny ?! :O
OdpowiedzUsuńten rozdział jest mega <3
jak ja dlugo na niego czekalam masakra :)
JEZUU! Jak ja kocham Zayna w tym opowiadaniu! *_*
OdpowiedzUsuńOni będą razem, ja to wiem!
No i czekam na następny <3
Dlaczego Zayn zaprzeczył, że coś pamięta...grr...mam nadzieję, że niedługo wyzna tak naprawdę co czuje do Melike :) Ciekawe co dzieje się u naszego Bad Harrolda i Marie...Czekam na kolejny rozdział :p
OdpowiedzUsuńnareszczeeeeeie ! . kurde no , jak to nie masz weny ?! hahah , dobry zart ;p . rozdział ogolnie podoba mi sie ;d . czekam na nn : ).
OdpowiedzUsuńi want, i want nowy rodział !!. ten jest dobry , ale no liczyłam na wiecej,wiecej , ale dobra wdech poczekam na następny :)). niech wena wraca!!
OdpowiedzUsuńświetny rozdział <3 szkoda , że tak rzadko :c
OdpowiedzUsuńświetny rozdział ;D
OdpowiedzUsuńczekam na kolejny :)
Super <3 Czekam na nexta oraz zapraszam na between-two-boys.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńI_Love_Harry_
Jasny tyłek :( Pamięta, na pewno pamięta i niech jej powie, że pamięta! Z jednej strony go rozumiem- nie chciał już bardziej komplikować dziewczynie tej całej sytuacji. Lepiej jednak, żeby jej powiedział.. W ogóle mógłby powiedzieć jej całą prawdę, a nie się ukrywać. Jak była dziewczyną jego przyjaciela- no to okej, spoko. Ale teraz? W sumie chyba nie byłoby tak źle. W końcu to Hazza ją zdradził, nie powinien mieć za złe Zaynowi, że się zakochał.
OdpowiedzUsuńhttp://i-will-be-here-by-your-side.blogspot.com/
No nieźle , ciekawa jestem tylko czy Liam sie wygada mam jednak nadzieje ze nie zrobi tego :):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
LavenderSex
pieknie. nie potrafie wyobrazic sobie zayna z rumiencami na policzkach. zbyt piekny widok *.*
OdpowiedzUsuńNa takie nic?. Oszalałaś?.rozdział jest świetny, bardzo dobrze mi się go czytało, jesteś niesamowita...;) Uwielbiam jak piszesz <3 Czekam na kolejny i życzę weny xx
OdpowiedzUsuńNareszcie nowy rozdział! Czemu Zayn jej powiedził że nic nie pamięta? jak pamięta. O! "NIC" ? ty to nazywasz NIC? Dla mnie ten rozdział to "ZAJEBISTE COŚ" Bardzo mi się podoba twoje opowiadanie :) ale o tym już wiesz :* Już nie mogę doczekać się nowego rozdziału, który mam nadzieje pojawi się już niedługo,a więc pisz szybko kochanie :* jestem ciekawa co będzie z faktem że Liam ją widział w takim stanie i że wie o tym że Zayn ją kocha, mam nadzieje że wszystko się wyjaśni i będzie dobrze. Kocham Cie <3
OdpowiedzUsuńJakie nic? JA SIĘ PYTAM JAKIE NIC?! ty chyba nie czytałaś niczego gorszego. Rozdział jak zawsze oczywiście prześwietny. Ale dlaczego Zayn nic nie pamięta? Może nie chciał opowiadać jej o tamtym wieczorze? Mam nadzieję, że wszystko za niedługo się wyjaśnu a Melike pogodzi się z Marie i będą jedną wielką kochającą się rodziną :)
OdpowiedzUsuń[tell-me-a-lie-tonight.blogspot.com
chat-with-someone-toy-know.blogspot.com]
Nieeee! Dlaczego właśnie tak? Miało być inaczej, przecież miało. Zepsułaś mi humor. Serio. Dobra, przestaję marudzić. Cieszę się, że dodałaś. Mam nadzieję, że Melike jednak będzie w końcu z Zaynem na trzeźwo. Tak, chyba tak mogę to ująć. Czekam na następny.
OdpowiedzUsuńps. Nie lubię Liama za to, że przerwał im w takim momencie.
Kiss kiss xx
Jak to nie masz weny?!
OdpowiedzUsuńMasz, masz, moze gdzieś się schowała i s prawiła, że Melike nic nie pamięta... Ale nic nie szkodzi, bo ja wierzę, ze w końcu Zayn wyzna jej swoje uczucia ^^ ... i będzie booosko xD
Czekam więc na następny równie wspaniały jak ten rozdział ;D
mega,boski ;DD on ją KOCHA !! tylko niech jej to powie ;d znajdziesz wenę ;D !! ja w to wierzę ! TT; @kika1613
OdpowiedzUsuńUhuhuhuhu, wazne, ze wg jest ! <3 Nawet nie wiesz jak nie moglam sie tego doczekac ! :3 Hyhyhy, kurcze, czy on musial ja oklamac ?! :/ Ehh, mam nadzieje, ze sobie cos przypomni ! :D NEEEXT ! xd
OdpowiedzUsuńwohoo! nareszcie nn! :D biedny Zayn ;c czemu on jej nie powiedział prawdy? wiem, wiem ;c tak miało byc i już ;c ale oni do siebie tak pasują nvpbwefc;va;cl pslp że masakra!!! :D rozdział świetny <3 czekam na nn:* buziaki xxx @AniaBieberPL
OdpowiedzUsuńSwietny jest a wrecz cudowny..tylko troszke krotki..Weno blagam cie wroooc xx
OdpowiedzUsuńcudowny jest! nie kłam, że to jest nic! bo wcale tak nie jest. szkoda tylko, że Liam wszedł w takim momencie!
OdpowiedzUsuńno i Zayn mógł powiedzieć prawdę Melike..
Świetny jak zawsze. :D TT: @icedooor
OdpowiedzUsuńJak to jest "nic" i tak według ciebie wygląda zastój twórczy to ja chcę tak codziennie !!!
OdpowiedzUsuńKocham twoje opowiadanie ! Cieszę się , że ona nie jest z Harrym i mam nadzieję , że już nie dlugo będzie z Zaynem ;) I zastanawiam się czemu Zayn ją okłamał .
OdpowiedzUsuńa juz myślałam że do czegos dojdzie z Melike i Zaynem , a tu przyszedł Liam i dupa :<
OdpowiedzUsuńhahhahaa. super opowiadanko. ;D życże dużo weny i obyś następny rodział dodała juz niedługo <33
takie NIC ?! kobietoo to było supeer . czekam na następny rozdział ! :) @1DAgathaPayne1D
OdpowiedzUsuńJakie nic to jest zajebiste! Już nie bądź taka skromna :D Melike ma być z Zaynem i koniec kropka xD Czekam na next <3
OdpowiedzUsuń@I_LoveZayn_1D
Sory że dopiero teraz ale się nie chciał dodać. :| jak ci mówiłam jest świetny kocham go tzn ten blog :D ale szkoda mi zdanie Zayna zakochał się chłopak...a ona tego nie widzi szkoda :-/
OdpowiedzUsuńMaddi
Fajny, fajny ale szkoda mi Zayna ;< ciekawe co będzie dalej (: czekam na nexta
OdpowiedzUsuń@Directioner_6
TAAAAAAAAAAAAK! ZAYN PRZYZNAŁ, ŻE ZAKOCHAŁ SIĘ W MELIKE *-* Szkoda tylko, że nie przed nią, a przed Liam'em -,- No ale już jakiś sukces jest :D Tylko dlaczego on ją okłamał, że nic nie pamięta?! ;o No i tak jak przypuszczałam ma wątpliwości, co do jej uczuć ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taki krótki rozdział ;c Ale moim zdaniem świetny jak zwykle, więc nie narzekaj! :) Z ogrooooomną niecierpliwością czekam na next *-*
zamknij się, jak masz zamiar obrażać własnego bloga xd! GENIALNE JEST ♥
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taki krótki ;( Nie mogę sie doczekać nextaaa! ;D Zapraszam do mnie :) http://musicjam1d.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCo ty gadasz przeciez ten rozdział jest świetny! ty nie wiesz co mowisz! :D To jest genialne! Nie moge sie doczekac nn <3 :D
OdpowiedzUsuńGenialny rozdział i blog również (: Czekam na następny rozdział :>
OdpowiedzUsuńKocham Cię dziewczyno! Dawaj szybko kolejny <3 :D
OdpowiedzUsuńdominikaaxoxo
SUPER !!
OdpowiedzUsuńZapraszam http://world-one-direction.blogspot.com/
Twoje opowiadanie jest cudowne,jejuu. Naprawdę bardzo mi się podoba! :D
OdpowiedzUsuńZayn i Melike na pewno się zejdą. Mam taką nadzieję! :D
xoxo
Twoje opowiadanie jest cudowne, naprawdę! <3
OdpowiedzUsuńZayn i Melike musza sie zejść ;D
+ pochłonęlam całe 12 rozdziałów w jakieś 2 godziny!
xoxo
ołoło, niezłe. :D szkoda, że Malik nic nie powiedział. ; D ale mimo wszystko muszą być razem! :D
OdpowiedzUsuńNominowałam Twojego bloga na http://onedirection-awards.blog.onet.pl/ w kategorii "Najlepszy dramat" :) Nie wiem, czy sama uważasz to za dramat, ale ja bardzo przeżywam Twoje opo xd I uroniłam na nim nie jedną łezkę :') Życzę powodzenia i trzymam kciuki ♥
OdpowiedzUsuńOch!On wszystko pamięta!Tylko ona nie pamięta że sie z nim całowała i że powiedziała że nie kocha Harrego.Kocham twoje opowiadanie <3
OdpowiedzUsuńJej. Rozdział jak zawsze zajebisty, jestem ciekawa co bd dalej, czekam na nn. Uzależniałam się. XD@Oliwiaax3
OdpowiedzUsuńUuu fajne ;D Dopiero zaczełam czytać ;) Asia xx
OdpowiedzUsuńAaaa...;D świetne;p normalnie poczułam się jakbym tam była i widziała tą scenę...mam nadzieje ze nastepne rozdzialy bd tak samo wciagajace;p
OdpowiedzUsuńLECE czytac kolejny rozdzial bo mnie ciekawosc zzera;p