czwartek, 9 lutego 2012

Rozdział 8


Szliśmy z Niallem, Liamem i Louisem po polskiej drodze, zmierzając ku adresowi podanemu przez Melike . Harry opuścił nas już dobrą godzinę temu .
My postanowiliśmy zobić jej niespodziankę, dlatego celowo nie powiadomiliśmy dziewczyn, ze przyjedziemy wszyscy . Samo to, że JA tu jestem , nie docierało do mnie . Zmieniłem zdanie co do przyjazdu dokładnie w ostatniej chwili .
Nie mogłem pozwolić na to, że Harry namiesza jeszcze bardziej . Nie mogłem sie już dłużej okłamywać, że nie tęsknię za jej widokiem .
Cały czas po mojej głowie kołotało się jedno pytanie : czy ucieszy się na mój widok ? Czy tęskniła choćby w jednej setnej tak, jak ja ?
Niestety, mogłem odpowiedzieć sobie na te pytania . Wyłącznie negatywnie .
Obawiałem się tego spotkania. Obawiałem się strasznie tego, co będzie dalej . Nie miałem pojęcia , czy wytrzymam te chwile, gdy dziewczyna będzie w ramionach Harry'ego . Potrząsnąłem szybko głową . Nie, o tym lepiej nie myśleć .
Dotarlismy na miejsce . Liam zapukał do drzwi . Otworzyła . Dostrzegłem po kolei malujące się na jej twarzy szok, niedowierzanie , a w końcu ogromna radosć .
- Nie wierzę ! - rzucała nam się po kolei w ramiona, przytulając z całych sił .
- Przyjechaliście wszyscy ?! Jak mogliście mi nie powiedzieć ?!
- Niespodzianka . - uśmiechnął się Tomlinson . - widzę, że udana . Własnie dla tego nic nie mówiliśmy .
- Najlepsza na świecie. - odparła, po czym znowu go mocno przytuliła .
Chwilę potem odsunęła się jednak i ponownie na nas spojrzała .
- Zaraz, zaraz .. a gdzie Harry ?
- To nie ma go jeszcze ? - zdziwił się Niall . - wyszedł od nas z godzinę temu . Myśleliśmy, że od dawna siedzi z tobą .
- Nie było go tu .. - powiedziała posępnie .
Widząc, jak w jej oczach pojawia się smutek , postanowiłem szybko zareagować .
- Chłopaki .. zwróciłem się do nich . - chyba zepsulismy naszemu Loczkowi jego niespodziankę .
- Jaką .. - zaczął Louis, ale rzuciłem mu ostrzegawcze spojrzenie . Zrozumiał . - Loczuś będzie na nas zły . - szybko podjął temat, patrząc na nas z udawanch przestrachem .
- Miał tu być pierwszy, żeby .. - urwał .
- Żeby co ? - ponagliła go brunetka .
- Czy ja czegoś nie mówiłem ? - wyszczerzyłem się. Popatrzyła na mnie krótko i piękny uśmiech rozświetlił jej twarz . Wreszcie .
- Dzwonię po Martellie i Marie .
Weszliśmy do jej przestronnego pokoju . Muszę przyznać, podobało mi się tutaj . Ogromne łóżko, pastelowe sciany . Rzuciły mi się w oczy porozwieszane na ścianach nasze plakaty oraz zdjecia, które robiliśmy sobie wspólnie . Przeważały jednak te, na których była sama z Harrym .
Skurcz w sercu . To bolało. To powinienem być ja .. szybko jednak odgoniłem marzenia . Skoro wolała mojego przyjaciela .. westchnąłem. Szkoda tylko, że on nie był z nią szczery.
- Zaraz będą . - wróciła z uśmiechem do pokoju . Na jej szyi dostrzegłem wisiorek z napisem 'Harry'. Styles, ty kretynie , czemu ja się do cholery kryję ?!

10 minut później , gdy siedzieliśmy już rozgadani na dobre, do jej pokoju wpadła Marthy .
- Niaaall! - z piskiem rzuciła się na Horana , popychając go na łóżku i kładąc się na nim.
-Ile razy mamy powtarzać , że nie przy ludziach ?! - ryknął Tomlinson , zarzucając na nich kołdrę . - KANAPKA ! - krzyknął , po czym się na nich położył. Ze śmiechem zrobiliśmy to samo .
W życiu nie pomyślałbym, że Martellie może drzeć sie głośniej niż fanki na naszych koncertach . Chociaż szczerze mówiąc, bardziej wstrząsnął mnie przeraźliwy sopran blondyna.
- CHCESZ MNIE ZABIĆ ?! - jeknął zaraz Lou, którego uszy ucierpiały najbardziej . - Chyba ogłuchłem ..
Marthy wybuchnęła smiechem , zrzuciła z siebie kołdrę i zaczęła witać się z resztą .
- Jak dobrze, ze w końcu jesteście , i to wszyscy ! Melike przez ostatnie dni siedziała cały czas w szafie , jęcząc i prosząc głośno, żeby przetransportowała ją z tej Narni ..
Zaczęlliśmy się smiać .
- Chcesz coś jeszcze powiedzieć, niewiasto ?! - Melike wytkneła jej język - Hmm, może to , jak przez całe dnie ..
- MILCZ , nieszczęsna dziewojo ! - zakrzyknęła tamta .
W ogólnym rozgardiaszu , jaki wywołały te słowa, gdyż każdy chciał wiedzieć, jakie miałyby zakończenie, do pokoju weszli Marie ze Stylesem . Zamarłem w bezruchu . Czy on myśli ?
- Przyszliscie razem ? - zapytał zaraz Liam .
- Nie .- zaprzeczył szybko . stanowczo za szybko . - spotkaliśmy się po drodze . Przepraszam , że dopiero teraz, ale miałem ważną sprawę do załatwienia . - zwrócił się tymi słowami do Melike . haha , ja już wiem jaką .
- Miałem być tu pierwszy, ale .. Czemu na mnie nie czekaliście ? - zapytał nas z wyrzutem .
- A mie.. - zaczął Niall . Lekkim kopnięciem kazałem mu trzymać język za zębami .
- Sorry - rzuciłem tylko, wzruszając ramionami. Reszta domyśliła się, że coś tu nie gra , i nie podtrzymywali tematu .
Hazza podszedł do brunetki, przytulił ją i zaczął coś mówić po cichu . Zaraz potem ona uśmiechnęła sie i zaczęli się całować. Nie mogłem na to patrzeć. Przeniosłem więc wzrok na Marie. Blondynka, dotąd nie zabrawszy głosu, obserowała ich ze smutkiem . W jej oczach tkwił ból i rozczarowanie .
Zastanawiałem się , ile oni jeszcze będą to ciągnąć . Naszła mnie nagła ochota, zeby powiedzieć o tym Melike . Tu i teraz . Żeby wiedziała, z kim się całuje . Komu ufa ..
Zamiast tego usiadłem i zacząłem rozmawiać z Louisem, za wszelką cenę próbując wyrzucić z głowy podobne mysli .

*      * *

Siedziałam na kanapie pomiedzy Zaynem i Harrym . Czułam wyraźnie, że atmosfera między nimi jest napięta. Odnosili się do siebie jedynie półsłówkami. Coś wyraźnie było nie tak.
- Stało się coś ? - spytałam po cichu Hazzę .
- Mieliśmy jedynie małe spięcie . Nie przejmuj się . - zacisnął usta w wąską linijkę . Widocznie go to gryzło.
Westchnęłam. Postanowiłam już wiecej o to nie pytać . Zamiast tego zmieniłam temat .
- Powiesz mi, jaką to niespodziankę dla mnie miałeś ?
Chłopak uśmiechnął się, po czym wstał i stanął przed nami . Reszta zespołu ku mojemu zdziwieniu zrobiła to samo .
- Tak więc .. niespodzianki są dwie . - wyszczerzył się Louis . - Pierwsza jest taka, że już za dwa dni dajemy koncert w Los Angeles ...
- .. na który was zabieramy. Bielty oczywiście w pierwszym rzędzie . - wpadł mu w słowo Harry . - i ..
- AAAAAAAAAAAAAAAAA! - wszytskie trzy poderwałysmy się z dzikim wrzaskiem nie dajac mu dokończyć .
Ja chyba śnię . Jezus Maria . Lecę na ich koncert . Od roku to było jedno z moich największych marzeń . Jeszcze z NIMI . I to do słonecznego Los Angeles , miejsca , o którym śniłam .
- Dziękujemy! dziękujemy ! - powtarzałyśmy raz po raz jak wariatki, tuląc się do nich . Po ich minach wywnioskowałam że nie spodziewali się az takiego entuzjazmu .
Tonęłam właśnie w ramionach Harry'ego, oniemiała z zachwytu, gdy Zayn krzykiem doprowadził nas do porządku .
- To nie koniec . Tak jak mówiliśmy, mieliśmy dwie niespodzianki . Tak więc .. tym koncertem kończymy naszą trasę i zostajemy w La na całe dwa miesiące wakacji .. Oczywiście , z wami . - mówił zadowolony, po raz pierwszy dzisiaj z szczerym uśmiechem na twarzy .
- CO?! - krzyknęłam. Tego było dla mnie za wiele. nie wierze, nie wierzę, nie wierzę .
- Zartujesz ? - równie mocno zdziwiona Marthy pytała Nialla . Blondyn jedynie z wielkim bananem na twarzy pokiwał głową .
Niewiele myśląc, wyrwałam się Harry'emu i tym razem przytuliłam się do Malika , jakby to on był inicjatorem tychże wakacji .
Zaskoczyło mnie to, co poczułam , będąc w jego objęciach . Ciepło bijące z jego klatki piersiowej działało na mnie jednocześnie kojąco i przyprawiało mnie o dreszcze . Udsunęłam się jednak szybko, jakby mnie to otrzeźwiło . Skarciłam samą siebie w duchu . Nie mogłam tego czuć, ani tak myśleć . To nie byłoby w porządku w stosunku do Stylesa .
Zayn tylko uśmiechnął się, patrząc mi w oczy .
-  Tylko wiecie, żeby zdążyć .. jutro wieczorem mamy samolot . Musicie więc pospieszyć się z pakowaniem - dorzucił Horan .
- Nie zapomnijcie oczywiście wziąć kostiumów kąpielowych . - powiedział Liam i mrugnął do nas .
- Ale .. jutro ?! - Marie zrobiła wielkie oczy. - Nie wiem, czy mama ..
- To właście załatwiałem dzisiaj rano - przerwał jej Lokaty . - Wszystkie macie pozwolenie na wyjazd . Tak więc, zabierajcie się za ..
Nie dałyśmy mu juz do kończyć, bo wpadłysmy w prawdziwy szał .

_______________________________________________
końcówkę zjebałam , yhhh -.-

42 komentarze:

  1. świetne. i miło się czyta :)

    OdpowiedzUsuń
  2. weź ej zajebiste ale Melike ma być z Zaynem *_______*

    OdpowiedzUsuń
  3. ja przy twoich opowiadaniach mam zgona na maksa. boże , jest tutaj zayn i ona go przytuliła, boże, chce już następny. mam nadzieje ze wytrzymam !!!!! aa!!. niesampowite. nie zjeebałaś.

    OdpowiedzUsuń
  4. nie ładnie jest kłamać, nawet jeżeli chodzi o głupie zjebanie końcówki, czego nie zrobiłaś. :D
    matko, jak ja chcę żeby Zayn był z Melike, matkoo. :D
    kocham to opowiadanie, wiesz ? (;
    czekam na kolejny. < 3

    OdpowiedzUsuń
  5. ej no niech ona będzie z zaynem i kto i po jaką cholere wymyślił im praktcznie takie same imiona? nie można sie kur.. połapac wgl która to która

    OdpowiedzUsuń
  6. Super! Nie mogę doczekać się następnego ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetne ! czekam na następny ! ;d < 3

    OdpowiedzUsuń
  8. kurde, kurde, kurde! boli mnie to, że robisz z mojego Hazziątka takiego skurwiela. :( ale mimo wszystko mi się podoba. :D (@hazzagang)

    OdpowiedzUsuń
  9. MELIKE MALIK ! A wiec ZAYN ma być z Melike i niech ona się w koncu dowie . A HARREGO NIENAWIDZE w tym opowiadaniu xd . ale szczerze mowiac I TAK KOCHAM TO OPOWIADANIE ;D a moj Nialler <3 . jak zwylke slodki <3 ^^wgl. to jak to opowiadanie by było realne to miodzio ;d;d przynajmniej dla mnie i Nialla <3 ;d EJ! troche boje sie co stanie sie na tych wakacjach :< bo znajac ciebie to stanie sie cos :< a jak MELIKE sie załamie przez tego dupka , to nie wiem xd . MELIKE JEST STWORZONA DLA ZAYNA I ODWROTNIE <3 daj mi juz next xd. ;d bo zeżre mnie ciekawość ;d : *

    OdpowiedzUsuń
  10. AAAAAAAAAAAAAA, dobrze! Niech Zayn i Melike będą w końcu razem, bo kurwa KURWICY DOSTANĘ! XD

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny rozdział < 3 Kiedy oni będą ze sobą ?. xd. Daj szybko nowy ^^

    OdpowiedzUsuń
  12. Zajebisty :D czekam z niecierpliwością na nexta ^^
    + zapraszam do mnie i także liczę na komentarz http://we-can-live-forever-if-you-ve-got-the.blogspot.com/ <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię bardzo Twojego bloga. Zapraszam do mnie na: http://ineedtheonething.blogspot.com/ , mam nadzieję, że się spodoba i licze na komentarz

    OdpowiedzUsuń
  14. o jak fajniee :D szkoda mi Malika ,niech Melike sama odkryje że Hazza ją zdradza! nie mogę czytaać, tego jak Zayniątko jest smutne :D @wowlovely69

    OdpowiedzUsuń
  15. kocham twojego bloga..czekam na wiecej;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Znając życie będziesz nas katować niewiedzą, bo sądzę, iż długo sobie jeszcze poczekamy za nim połączysz ze sobą tych dwoje (Zayn i Melike), którzy są dla siebie stworzeni ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. A i błagam Cię dziewczyno pośpiesz się ! ;D

    OdpowiedzUsuń
  18. biedny Zayn -.- świetne <3 czekam na nn ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. świetny :)
    szybko pisz następny bo jestem strasznie ciekawa co będzie dalej ;d

    OdpowiedzUsuń
  20. Zayn ma być z Melike! to jest przeznaczenie! Melike, Malik, no....! xD A Harry niech mi się nie pokazuje na oczy w tym opowiadaniu więcej ! ;D
    dodaj szybko nexta, bo ten wyjazd do LA będzie przełomowy xD

    OdpowiedzUsuń
  21. To jest zajebiste. Wcale nie zjebałaś końcówki, ale już nie mogę się doczekać ciągu dalszego (I_LoveZayn_1D) <3

    OdpowiedzUsuń
  22. Zaaajebisty ! Zayn i Melike muszą być razem *_*i ten wyjazd do LA, awww !! <3 czekam na nexta
    @Directioner_6

    OdpowiedzUsuń
  23. zjebałaś , jaki zjbałaś cały ten rozdiał jest zajebisty po prostu :]

    OdpowiedzUsuń
  24. Jpd *_______* Zajebisteee < 3333

    OdpowiedzUsuń
  25. czemanko wszystkim. witam rozdział 8. (w końcu)

    taaa, będziesz nas tak teraz trzymać. melike będzie okłamywana przez pięknego oszusta. kurde, szkoda że go popsułaś, ale cóóóż.

    dobrze, ze Zayna też lubię ; ** <3 ♥

    dodawaj częściej rozdziały, bo cię w końcu namierzę, hahaha :D

    jesteś zajebista, nic nie zjebałaś, mała ;*

    follujcie mnie wszyscy: @sheo_sheo

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Omg !!! Kiedy Zayn powie prawdę? -.- Albo Harry, PISZ SZYBKO NEXTA :d
    I_Love_Harry_

    OdpowiedzUsuń
  27. weź no niech w końcu któreś to powie bo ja to zrobię! :D

    OdpowiedzUsuń
  28. och, chcę już kolejną część i to na tyle. poprostu nie wiem co mam powiedzieć
    [tell-me-a-lie-tonight.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń
  29. Omg!! Jednak Zayn przyleciał do Polski razem z chłopcami *.* Jejciu niech on wreszcie powie prawdę!!! Niech Melike dowie się o wszystkim...o tym, że Harry zdradza ją z jej najlepszą przyjaciółką. Ona musi się dowiedzieć że MALIK JĄ KOCHA!! Zresztą ona chyba także go kocha ponieważ gdy go przytulała poczuła tam coś w środku xD Nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału. A Harry powinien dostać lanie(chciałam użyć innego słowa, lecz było niecenzuralne xD) od pozostałej 4 1D.
    TEAM MELIKE & ZAYN <33

    OdpowiedzUsuń
  30. jak zwykle super xD wow! wakacje w LA ! i to z kim! :D marzenie ! XDD

    OdpowiedzUsuń
  31. mam ochotę zabić Hazze. -.- jak on może to robić. -.- omg, przyjechali do Polski! <3 i teraz do LA! <3 moje marzenia są tu opisane. . O_O wgl, Malik ją kocha. O_O czuję, że z tego coś będzie.
    Dawaj szybko nowy. XD

    OdpowiedzUsuń
  32. nic nie zjebałaś ! xD

    genialny rozdział,zresztą jak każdy ♥
    czekam na next ! :D

    OdpowiedzUsuń
  33. nic nie zjebałaś! :D
    jestem zakochana w Twoim opowiadaniu *.*

    OdpowiedzUsuń
  34. Ty gówniarzu ! Nie kłam xd Nic nie zjebałaś :D Przecież to jest boooskie ;* Hyhyhy wkurza mnie loczek swoim zachowaniem i Marie też, ale mam nadzieję, że w końcu się wyda i Zayn i ona będą mogli być razem ! :) Bo toź to widać, że oboje na siebie lecą xd Ale z Zayna porządny chłopak, że kryje przyjaciela przed dziewczyną, która mu się podoba i która też jest jego przyjaciółką ;) Ale szkoda mi go troche ... Ehh dobrze, że dla Marthy i Nialla się doskonale układa :D Mam nadzieję, że reszta chłopaków dowie się o tym co Hazza wyprawia ^^ Ale zajebioza ! Dwa miesiące z NIMI w LA ! 0.0 Umieraaam ! *.* Czekam na kolejny ? <3

    OdpowiedzUsuń
  35. Harry niech się w końcu ogarnie, bo już nie wiem o co mu chodzi :D Jedzie na dwa fronty. A Zayn... słodki jest, zakochując się coraz bardziej, teoretycznie w dziewczynie swojego przyjaciela :D Świetny rozdział, czekam aż wylecą do LA < [help-me-see]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. biedny zaaaaaaayn ;< mam nadzieję, ze w krótce będą razem .

      Usuń
  36. uhm Harry razem z Marie przyszedł i jeszcze się wypiera o,O i na jej oczach z Melike , a to na oczach Zayna , jezzzzzu wszyscy są tacy biedni:< chce, żeby zayn był z melike , i to zaraz :D

    OdpowiedzUsuń
  37. CZEMU ONI NIE SĄ RAZEM? :< ja wiem, że Melike w głębi duszy kocha zayna! muszą ze sobą być, muszą, muuszą . Nic nie zjebałaś , kocham to opowiadania O____o

    OdpowiedzUsuń
  38. Właśnie czemu Melike i Zayn nie są jeszcze razem ;o. Czekam na kolejną notkę! Dodawaj szybko <3

    OdpowiedzUsuń
  39. omg, ja chcę żeby Melike była z Zayn'em ;c z Harry'ego taki dupek, że zdradza ją z Marie! omg :( biedny Zayn xd czekam na nn:* buziaki xxx @AniaBieberPL

    OdpowiedzUsuń
  40. Kurwa mać ! Niech ten Zayn powie Melike ! Albo niech sie sama dowie .; /

    OdpowiedzUsuń
  41. Oby Zayn był z Melike !!! Super rozdział. <3

    Czekam na więcej :) xx

    OdpowiedzUsuń